Smutny Kot

Nie po to kot jest,
aby się smucił,
lecz aby pobiec
za kłębkiem włóczki,
lecz aby zalec
w wysokiej trawie,
duży czy malec
jest, by się bawić...

- Mój Smutny Kocie,
co ty tu robisz?
Zamiast po płocie,
za siatką chodzisz,
zamiast wygrzewać
się w blasku słońca,
lub choćby ziewać,
ty czekasz... końca?

Za czym tak tęsknisz?
Czy raczej - za kim?
W tym swoim pięknym
i lśniącym fraku
zamiast roztaczać
czar kocich wdzięków,
wolisz rozpaczać,
wolisz trwać w lęku?

Dla ciebie jestem
zaledwie cieniem
wołam cię gestem,
łowię spojrzenie -
pewnieś się zgubił,
ktoś przecież przyjdzie...
- Po co się łudzić -
ja stąd nie wyjdę...

***
- Nie ma co płakać -
patrzysz zielono -
zieleń oznacza
nadzieję pono...



Zawartość tej strony jest wartością intelektualną, chronioną prawem autorskim.
Nie dopuszcza się kopiowania, przetwarzania bądź modyfikowania zawartych tu treści bez zezwolenia.
Cytowanie wyłącznie z podaniem autora.
Wierszy z zakładki "Dedykacje" proszę nie cytować.

Kontakt:

Marta "Majorka" Chociłowska-Juszczyk
e-mail: marteusz@gmail.com                                                                                             Design by morigan © 2010 All rights reserved