Przebudzenie

Śniłam dziś w nocy sen - sen o motylach -
wilgotne jeszcze całowały kwiaty,
skrzydła rozkładał apollo niepylak,
a paź królowej niósł rąbek jej szaty...
Leciutki wietrzyk muskał moje włosy,
przyjemny chłodek w bose stopy szczypał,
trąciłam gałąź z kropelkami rosy -
spadały, jakby ktoś perły rozsypał.

Zbudzony ptaszek zaświergotał raźnie,
mego policzka lekko dotknął motyl -
jeszcze na jawie czułam go wyraźnie...
Nie, to wąsami kot mnie w nos łaskotał.



Zawartość tej strony jest wartością intelektualną, chronioną prawem autorskim.
Nie dopuszcza się kopiowania, przetwarzania bądź modyfikowania zawartych tu treści bez zezwolenia.
Cytowanie wyłącznie z podaniem autora.
Wierszy z zakładki "Dedykacje" proszę nie cytować.

Kontakt:

Marta "Majorka" Chociłowska-Juszczyk
e-mail: marteusz@gmail.com                                                                                             Design by morigan © 2010 All rights reserved