Pełnia
Jest noc, ucichły kocie harce,
księżyc ciekawski i natrętny
zagląda przez szparę w firance,
srebrny, daleki, obojętny...
Sen zaczął snuć już swoje baśnie,
śpią wszyscy, a młoda kocica
czuje, że nocy tej nie zaśnie,
w pyzatą patrząc twarz księżyca.
Z trzewi wyrywa się wołanie,
nieznaną kusząc ją podnietą,
zadrżała wielkim pożądaniem...
Kochanie, stałaś się kobietą.
Zawartość tej strony jest wartością intelektualną, chronioną prawem autorskim.
Nie dopuszcza się kopiowania, przetwarzania bądź modyfikowania zawartych tu treści bez zezwolenia.
Cytowanie wyłącznie z podaniem autora.
Wierszy z zakładki "Dedykacje" proszę nie cytować.
Kontakt:
Marta "Majorka" Chociłowska-Juszczyk
e-mail: marteusz@gmail.com Design by morigan © 2010 All rights reserved