Bo kot jest dobry na wszystko...
Śpiewano już w kabarecie
(autor to znane nazwisko),
by się nie martwić, bo przecież
piosenka jest dobra na wszystko.
Nie będę spierała się z mistrzem,
lecz ja bym wtrąciła też to,
co dla mnie jest oczywiste -
na wszystko najlepszy jest kot.
Na chandrę, na złość, na smutki,
wieczory chłodne i długie,
dobry jest kotek malutki
i nieco starszy, ten drugi.
Na biedę i bezrobocie,
noce spędzane bezsennie,
najlepszy jest kot lub kocię
i jego ciche mruczenie.
Na miłość bez wzajemności
i na korzonki nerwowe,
na grzanie zbolałych kości,
depresje i bóle głowy.
Nie zawsze chce nam się nucić
i czasem łzę trzeba łyknąć...
Weź kota, zamiast się smucić,
bo kot jest dobry na wszystko!
Zawartość tej strony jest wartością intelektualną, chronioną prawem autorskim.
Nie dopuszcza się kopiowania, przetwarzania bądź modyfikowania zawartych tu treści bez zezwolenia.
Cytowanie wyłącznie z podaniem autora.
Wierszy z zakładki "Dedykacje" proszę nie cytować.
Kontakt:
Marta "Majorka" Chociłowska-Juszczyk
e-mail: marteusz@gmail.com Design by morigan © 2010 All rights reserved